Nie trzymam Was już dłużej w niepewności i przedstawiam Wam najwygodniejsze buty na świecie!
Jak na razie nie miałam okazji w nich chodzić, ponieważ jest tak gorąco że wybieram sandałki,
jednak już mogę powiedzieć, że w porównaniu do innych balerin te są cudowne!
Ogólnie większość mierzonych przeze mnie balerin była albo twarda,
albo zaraz po założeniu ich na stopę czułam, że z tyłu będą mnie ocierać.
Natomiast te są idealnie skrojone, mają gumową podeszwę dzięki czemu się nie ślizgają
i są wykonane z tak miękkiej skórki, że nigdzie nie ocierają
i idealnie dopasowują się do stopy.
Żałuję tylko że nie było czarnych (pasowałyby do wszystkiego)
ale znalazłam identyczne z tej samej firmy w sklepie internetowym:
KLIK
KLIK
w dodatku w 5 kolorach i niskiej cenie, więc chyba sobie dodatkowo zamówię :)
Z kokardą w kolorze malinowego różu
(zdjęcia przekłamały kolor)
Zwykłe gładkie w kolorze niby khaki
aczkolwiek jasne wpadające w szarości i brązy :)
świetne baleriny ;)
OdpowiedzUsuńhttp://joyofthefashion.blogspot.com/
Te różowe są slicze ;)
OdpowiedzUsuńte szaro-khaki są świetne :) jeśli chodzi o różowe to nie lubię kokardek...
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńte pierwsze są śliczne :)
OdpowiedzUsuńTe pierwsze baleriny to zdecydowanie mój typ :) :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie skromne balerinki! ♥
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńte pierwsze mnie zauroczyły :)
OdpowiedzUsuń