środa, 31 lipca 2013

Mix zdjęć z telefonu :)

Tak jak w tytule dzisiaj mix zdjęć z telefonu :)
Jakość nie powala, ponieważ aparat jest słaby, ale niestety codziennie nie mam przy sobie cyfrówki. Mimo to macie namiastkę chwil z dnia codziennego :)
PS. Minął już miesiąc odkąd tu jestem.
Jeszcze miesiąc i wracam do domu :)

Rowerkiem w drodze do pracy - port w Jastarni :)


 Nowy domownik - Tosia :)
Została uratowana - dwa dni spędziła w silniku w samochodzie :(
Cudem przeżyła...


 Jastarnia - godzina 22.
Na Podkarpaciu o tej godzinie jest już ciemno, a tu nadal dzień :D


 Czereśnie - mniam :)


 A w wolnych chwilach "produkcja" :P



Porzeczki :)


Wieczorny widok z okna :)


 Jeden z widoków w pracy :)


 Cudowny storczyk :)


 Na ratunek domowemu jeżowi, który zaplątał się w sieć rybacką :(
Tuż po akcji ratunkowej biedak był wystraszony :(





niedziela, 28 lipca 2013

Kosmetycznie :)

Dzisiaj wpis kosmetyczny :)
Uzupełnienie braków, ale o rzeczy nowe do testowania :)
I oczywiście niezbędne lakiery :)
Wszystko kupione nad naszym polskim morzem :)

A co u mnie? Dużo pracy, brak czasu na odpoczynek, a internet działa jak chce.
Niedługo minie miesiąc od mojego przyjazdu do Jastarni.
Pozostanie sierpień a potem powrót do domku! :)
I nareszcie znowu razem :)
Doczekać się nie mogę :)
 





środa, 24 lipca 2013

Zakupowo.

Sprawa fotografa jeszcze do końca nie jest przesądzona, ale ja stawiam na tego:
http://www.codwieglowy.com/
I mam nadzieję, że mój wybór zostanie zaakceptowany i nareszcie podpiszemy umowę :)

A dzisiaj zdjęcia zakupów niezbędnych :P

Grzebień i szczotka Pepco :)


Od mojego K. słuchawki do laptopa i telefonu,
ponieważ nie zabrałam własnych z domu :P
Oraz karta pamięci z adapterem, żebym mogła pstrykać zdjęcia telefonem
i robić wpisy z mixem zdjęć :]



I książka od przyjaciółki z okazji obrony pracy magisterskiej :)
Okładka mnie urzekła :)






sobota, 20 lipca 2013

Fotograf.

Wydawało mi się, że wszystkie podstawowe sprawy dotyczące wesele mamy ogarnięte.
Jednak zawsze musi być coś.
Sala jest, muzyka jest
(DJ - niestety wszystkie lepsze zespoły już dawno mają porezerwowane terminy).
Wręcz przekonana byłam, że fotograf to będzie najłatwiejsza sprawa.
Mieliśmy sprawdzone fotografa (znajomego) -
termin spokojnie można było klepać i pół roku wcześniej i nie było problemu...
A tu psikus.
Wysyłamy wiadomość z ponad rocznym wyprzedzeniem przed datą
i niestety pod koniec czerwca otrzymujemy odpowiedź, że akurat ten termin ma już zajęty :(
No i teraz zaczęło się, szukajcie aż znajdziecie...
Mamy kilka opcji w razie czego, ale albo jakość nie ta, albo cena za wysoka :(

Dwie oferty, które nas najbardziej zainteresowały:
1. 2500 zł za 2 fotografów, 300 świetnych jakościowo zdjęć z czego 100 zdjęć wywołanych
i zapakowanych w ozdobnym pudełeczku + prezentacja multimedialna ze zdjęć
2. 1500 zł, 1 fotograf, 600 zdjęć, ale trafiają się świetne i przeciętne + album zawierający około 100 - 120 zdjęć.

Czy ktoś z Was ma jakiegoś godnego polecenia fotografa z Podkarpacia?

Ile Wy obecnie już mężatki płaciłyście za fotografa i ile zdjęć otrzymałyście w pakiecie? 

piątek, 19 lipca 2013

Reserved :)

Ostatni wpis 7 dni temu.
Ubolewam nad tym strasznie, ale czas mam jedynie wieczorem,
a wtedy niestety mój internet nie chce działać :(
Tak to bywa jak coś jest za darmo.
Jestem już tutaj prawie trzy tygodnie i nie mogę się doczekać powrotu do domu.
Na początku roku wygrałam bon do Reserved na -50% na zakupy do 100 zł.
Ważny był do końca sierpnia, ale ponieważ wyjeżdżałam i wiedziałam, że nie będę miała dostępu do tego sklepu musiałam wykorzystać go wcześniej.
Niestety z ciuchów jak zwykle na mnie rozmiar 34 był za duży
a buty i torebki były w kwocie powyżej 100 zł.
Wybrałam więc sobie okulary przeciwsłoneczne -
cena kosmiczna dla mnie, ponieważ kosztowały 60 zł, ale z bonem zapłaciłam za nie 30 zł :)





piątek, 12 lipca 2013

Miętowe szaleństwo :)

Od momentu gdy wygrałam z okropnym nałogiem
jakim jest obgryzanie paznokci nie rozstaję się z lakierami.
Mam ich już cały kuferek w którym posiadam większość podstawowych kolorów.
Muszę kiedyś przygotować post tylko o lakierach :D
Najlepiej czuję się, gdy na moich paznokciach goszczą odcienie brzoskwini i mięty,
chociaż lubię też "kawę z mlekiem" oraz ponadczasową czerwień :)
Podczas ostatniej wizyty w Rossmannie obok półki z lakierami nie przeszłam obojętnie
i tak stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch kolejnych lakierów
o kolorze zbliżonym do mięty :P





Informuję również, że w sklepie CzasNaButy przez całe lato trwa promocja! :)
Przez całe lato zakupy bez VAT!
- 23%
Dodatkowo w outlecie przecena do -70%!











środa, 10 lipca 2013

A jak się lubi co się ma.. :)

Ostatnia notka bardzo dawno temu - czas szybko płynie, zwłaszcza gdy jest dużo pracy,
a komputer uruchamiam koło 21...
Wpis miał pojawić się już dawno, ale gdy miałam czas,
to się okazało że nie posiadam programu do obróbki zdjęć.
Internet mam do niczego, więc nie było mowy, żebym mogła cokolwiek ściągnąć.
Przed wyjazdem do domu z urlopu odwiedził mnie jeszcze mój K.
i przywiózł mi brakujące programy :)
Widzieliśmy się przez dwa dni, a dzisiaj jest już na drugim końcu Polski :(
Cieszę się tylko z jednego - udało nam się spędzić razem rocznicę -
4 LATA RAZEM
A po skończeniu mojej pracy wybraliśmy się wspólnie na plażę :)