środa, 9 października 2013

Butelkowa zieleń i pastele czyli...

... dzisiaj wpis o nowościach :)
Drobne zakupy z targu (bądź rynku - jak kto woli) :)


Do mojej szafy dołączyły materiałowe rurki w kolorze butelkowej zieleni
(tak, wiem już wszystkim się ten kolor przejadł i z mody wychodzi)
ale ja zawsze takie chciałam :)
No i mam :)



 Do tego lakier w kolorze łosiowym.
Poszukuję ideału od dawna, jednak to chyba nadal nie to...


Wracając do dylematu sukienkowego z poprzedniej notki (KLIK)
podliczyłam głosy uzyskane do tej pory na wszystkich możliwych frontach
(blogi, facebook, znajomi i rodzina)
i wynik wygląda następująco:

1. Łososiowa sukienka 14 głosów
2. Czerwona sukienka 39 głosów

Sądziłam, że potwierdzicie mój wybór,
jednak mocno się zdziwiłam i teraz to dopiero mam dylemat :D


6 komentarzy:

  1. rurki swietne one nigdy n ie wyjda z mody sa idealne na sezon jesienny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodnie mają świetny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przeprowadziłam się do rzeszowa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. butelkowa zieleń - uwielbiam! Marzy mi się w tym kolorze sukienka ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten kolor jest spoko i pamiętam, że nosiłam go jakieś 5 lat temu i teraz robię to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. biorę wszystko ;))

    OdpowiedzUsuń