wtorek, 2 kwietnia 2013

Szkatułka :)

 Święta zleciały w błyskawicznym tempie.
Ja i mój K. spędziliśmy je niestety osobno - ja u siebie w domu,
on natomiast z rodzicami u siostry na drugim końcu Polski.
Przed samiuśkimi świętami zaliczyłam wyprowadzkę z akademika.
Relacji nie zdawałam zdjęciowej, bo nawet nie miałam do tego głowy.
Z jednej strony żałuję wyprowadzki - poznana w akademiku współlokatorka okazało się wspaniałą dziewczyną i mam nadzieję,
że kontakt nam się nie urwie, bo dogadywałyśmy się świetnie.
I pomyśleć, że wcześniej się nie znałyśmy a przez te kilka miesięcy strasznie się zżyłyśmy.
Niestety przy tej ilości zajęć pozostawanie w akademiku mi się nie opłacało po prostu
i od teraz będę na uczelnię po prostu dojeżdżać.
A od mojej współlokatorki na pożegnanie dostałam taką oto szkatułkę z Pepco - jest cudowna! Idealnie w moim stylu i do tego niesamowicie pojemna :)
Ola dziękuję!
(Wiem, że to przeczytasz :P)
Jak widać powoli ją zapełniam
(muszę wreszcie zrobić porządek w biżuterii ;D)
PS. Jak widać miejsce na pierścionki
świetnie sprawdza się również w przypadku kolczyków wkrętek :D








9 komentarzy:

  1. świetna szkatułka, przydałaby mi się taka :) niestety nie umiem utrzymać porządku w biżuterii, a może takie coś by pomogło?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam już dwie szkatułki plus pudełeczko, ale tak naprawdę ta pomieści wszystko z dwóch tamtych szkatułek, więc myślę że zakup takiej jest naprawdę dobrym rozwiązaniem :)
    No i ja co jakiś czas robię porządek w biżuterii, a to w czym nie chodzę oddaję siostrze, ewentualnie sprzedaję :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta szkatułka jest cudna... <3

    OdpowiedzUsuń
  4. urocza jest ! :) i te wkrętki serduszka masz piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszkowych wkrętek mam w sumie 8 par :D
      6 par z H&M: miętowe, wrzosowe, szare, łososiowe, pudrowe i żółte
      oraz 2 pary innej firmy: granatowe i fuksjowe :)
      Kiedyś nie chodziłam we wkrętkach wcale teraz te stały się moimi ulubionymi :)

      Usuń
  5. Cudowna ta szkatułka :) Obawiam się tylko, że moja biżuteria nie zmieściłaby się w niej, dlatego też zrobiłam przegródki w szufladzie i tam się "wyleguje". :P
    Ściskam, Fashion Camille ♥

    OdpowiedzUsuń