sobota, 23 lutego 2013

Rimmel - Gentle Eye Make Up Remover - recenzja

Od czasu do czasu jak wiecie pojawia się notka z recenzją kosmetyczną.
Taka będzie i dzisiaj :)
Po niemiłych przejściach z mleczkiem do demakijażu firmy Garnier
(recenzja tutaj: KLIK) postanowiłam poszukać czegoś innego.
Przypomniałam sobie, że kiedyś na jakiejś promocji kupiłam zestaw
tusz Rimmel Skandal Eyes właśnie z płynem do demakijażu.
O ile z tuszem się nie polubiłam - skandaliczne było to, co robił z rzęsami ;p,
to płyn, który miał być gratisowym dodatkiem stał się moim sprzymierzeńcem.
 
Opis producenta
Delikatnie usuwa każdy rodzaj makijażu, w tym i wodoodporny, nie pozostawiając tłustego filtru.  Odpowiedni dla wrażliwych oczu oraz osób noszących szkła kontaktowe.
Przebadany dermatologicznie oraz oftamologicznie.

Skład: Water (Aqua), Poloxamer 184, Sodium PCA, Disodium Cocoamphodiacetate, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lauryl Sulfate, Tetrasodium EDTA, DMDM Hydantoin, Panthenol.
 
Moja opinia
Po pierwszej próbie pozbycia się makijażu oczy mnie piekły.
Stwierdziłam że kosmetyk nie jest dla mnie.
Jednak po jakimś czasie dałam mu drugą szansę i to był strzał w 10.
Jeden nasączony wacik spokojnie wystarcza do dokładnego usunięcia tuszu z oka,
co było dla mnie miłym zaskoczeniem po wcześniejszych doświadczeniach.
Oczy nie piekły, a resztki tuszu nie lądowały wewnątrz.
Płynna i beztłuszczowa konsystencja.
Bardzo wydajny.
Nie sprawdzałam jak radzi sobie z tuszami wodoodpornymi, ponieważ takich nie używam. Buteleczka bardzo poręczna.
Płyn bezzapachowy.
Niestety nie mam pojęcia czy można go zakupić osobno.
 
Ocena
(skala 0-minus; 0,5-średnio; 1-plus)
1. Usuwanie makijażu - 1
2. Skóra po mleczku - 1
3. Wydajność - 1
4. Wpływ na oczy - 1
5. Dostępność - 0
6. Cena - 0
7. Nawilżenie - 0,5
8. Ergonomia opakowania - 1
9. Konsystencja - 1
10. Zapach - 1

SUMA: 7,5/10

Cena 19,90 za zestaw z tuszem (Scandal Eyes + buteleczka płynu do demakijażu 125 ml)





2 komentarze:

  1. nigdy nawet o nim nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  2. często dodają go w gratisie do tuszu ale nigdy nie udało mi się na niego trafić jak szłam po tusz ..

    OdpowiedzUsuń