Dzisiaj więcej zdjęć bez nas - było zimno i pochmurno,
więc przemykaliśmy pomiędzy uliczkami starając się nie zamarznąć :)
PONIEDZIAŁEK 11.11
Tego dnia postawiliśmy na Kraków :)
Najpierw spacer jedną z uliczek w kierunku Rynku :)
Tego dnia postawiliśmy na Kraków :)
Najpierw spacer jedną z uliczek w kierunku Rynku :)
By z kolei stąd udać się dalej w kierunku Wawelu :)
A tam załapaliśmy się na pochód :)
W pochodzie jak widać udział brało dużo ludzi.
Dziedziniec.
Nie zabrakło również Smoka Wawelskiego :)
W drodze powrotnej zahaczyliśmy znów o Rynek.
Kościół Mariacki.
I znów jakaś część pochodu :)
Niestety po obiadku musieliśmy się już zbierać w drogę powrotną.
Wiadomo, że do domu kawałek a we wtorek już do pracy.
Obowiązkowo "zestaw podróżnika" :)
Wiadomo, że do domu kawałek a we wtorek już do pracy.
Obowiązkowo "zestaw podróżnika" :)
I tak dobiegł końca nasz długi weekend.
Niespodzianka bardzo udana :)
Wróciliśmy uśmiechnięci i wypoczęci :)
A ja przy okazji w przemoczonych butach :)
Wróciliśmy uśmiechnięci i wypoczęci :)
A ja przy okazji w przemoczonych butach :)
Bardzo fajnie spędziliście długi weekend :)
OdpowiedzUsuńOh, kochany Kraków, jak dobrze, że mam go na codzień :) Zapraszam na krótką, lekko rocznicową notkę ;-) Byłoby mi bardzo miło gdybyś wpadła! Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://pannaniezdecydowanaa.blogspot.com/