środa, 13 listopada 2013

Weekend niespodzianka - część II :)

 Dzisiaj więcej zdjęć bez nas - było zimno i pochmurno,
więc przemykaliśmy pomiędzy uliczkami starając się nie zamarznąć :)

PONIEDZIAŁEK 11.11

Tego dnia postawiliśmy na Kraków :)
Najpierw spacer jedną z uliczek w kierunku Rynku :)


 By z kolei stąd udać się dalej w kierunku Wawelu :)



 A tam załapaliśmy się na pochód :)





 W pochodzie jak widać udział brało dużo ludzi.


 Dziedziniec.


 Nie zabrakło również Smoka Wawelskiego :)


 W drodze powrotnej zahaczyliśmy znów o Rynek.


Kościół Mariacki.


I znów jakaś część pochodu :)


Niestety po obiadku musieliśmy się już zbierać w drogę powrotną.
Wiadomo, że do domu kawałek a we wtorek już do pracy.
Obowiązkowo "zestaw podróżnika" :)


I tak dobiegł końca nasz długi weekend.
Niespodzianka bardzo udana :)
Wróciliśmy uśmiechnięci i wypoczęci :)
A ja przy okazji w przemoczonych butach :)


3 komentarze:

  1. Bardzo fajnie spędziliście długi weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh, kochany Kraków, jak dobrze, że mam go na codzień :) Zapraszam na krótką, lekko rocznicową notkę ;-) Byłoby mi bardzo miło gdybyś wpadła! Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne zdjęcia :)
    http://pannaniezdecydowanaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń