środa, 13 lutego 2013

Second hand :)

Ceny w sh rosną w zastraszającym tempie, ale od czasu do czasu można znaleźć coś w cenie,
która nie zetnie z nóg i nie zrujnuje naszego portfela
 Jak to zwykle bywa dla mnie niewiele,
za to siostrze znalazłam po raz kolejny kilka perełkowych egzemplarzy
(ale o tym w innym poście, chyba że wcześniej zobaczycie u niej na blogu) :P
Ja sobie zakupiłam pojemną kosmetyczkę w miętowym kolorze (zdjęcia tego nie oddają).
Pokryta jest ona folią, co w razie otworzenia się jakiegoś kosmetyku ochroni wnętrze
np. walizki podróżnej przed zabrudzeniem :)
 



Od dawna szukałam również kaloszy,
niedrogich i wygodnych w celu jesiennych wyjść na grzyby do lasu,
lub chociażby na zewnątrz w deszczowe dni.
Niestety od ponad roku w żadnym sklepie nie znalazłam nic godnego uwagi.
Po raz kolejny z pomocą przyszedł mi sh, w którym czekały na mnie granatowe kalosze
w cudowne białe kropki z materiałowym wykończeniem.
Są idealne - dokładnie takie jak mi się marzyły :)




PS. Nie wiem czy macie konto na portalu szafa.pl ale jeśli tak,
to na pewno otrzymałyście uszczęśliwiającą informację
o ustaleniu prowizji od sprzedaży w wysokości 10%.
Na forum szafy zawrzało, a ja chyba rezygnuję z korzystania z serwisu.
Przeniosę się albo na all (gdzie prowizje są niższe), albo na darmowe mc.
Macie konto? Korzystacie? Co sądzicie o zmianach na szafie?


2 komentarze: