Notka miała pojawić się wczoraj, ale jak to tutaj bywa nic nie jest do
przewidzenia.
Wczoraj wypadło mi nieplanowane wolne popołudnie.
W związku z tym wybrałam się do siostry mojego K., która mieszka w
okolicach Gdyni :)
Razem z nią i jej mężem wybraliśmy się do Kompleksu Turystyczno –
Rekreacyjnego „Kaszubskie Oko” w okolicach Gniewina.
Ciekawostką jest, że w Gniewinie stacjonowała hiszpańska reprezentacja
podczas Euro :)
Niestety nie zabrałam aparatu z pośpiechu czego niezmiernie żałuję.
Być może kilka zdjęć uda mi się pozyskać od siostry K. :)
A dzisiaj lakier do paznokci, który aktualnie mam na paznokciach, a którego nie mieliście jeszcze okazji zobaczyć :)
A dzisiaj lakier do paznokci, który aktualnie mam na paznokciach, a którego nie mieliście jeszcze okazji zobaczyć :)
I dla tych, którzy chcą być na bieżąco z tym, co się dzieje u mnie - mój
face:
KLIK
KLIK
Zachęcam do polubienia, będzie mi miło :)
Zapraszam również na mojego pingera,
gdzie poza wpisami modowymi pojawiają się również notki z życia prywatnego:
naprawdę jest 'long lasting'? czy dwa dni i trzeba znowu malować?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest trwały, tym bardziej, że moja praca polega na sprzątaniu, więc w porównaniu do innych lakierów trzyma się dość długo :)
Usuń