Nad morzem nadal pogoda w kratkę, prawdziwego lata jeszcze nie widać.
Podobno od sierpnia ma być cieplej.
Najgorszy jest wiejący od 3 dni porywisty wiatr.
Dzisiaj obiecana Wam kreacja z wesela.
Zdjęć od fotografa jeszcze nie ma, ale mam kilka, które zrobił mi K.
W celu uniknięcia wpisu usypiającego dzisiaj tylko wygląd ogólny.
Zdjęcia dodatków, torebki i fryzury pojawią się w kolejnych wpisach :)
PS. Zdjęcia wykonane były około godziny 20 stąd ich kiepska jakość.
Jak widać buty dały mi w kość więc później je zmieniłam :)
Marynarka: Bershka
Sukienka: H&M (sh)
Buty: no name (prywatny sklep)
Kolczyki: Kari
Bransoletka: House
Torebka: no name (sh)
I dla tych, którzy chcą być na bieżąco z tym, co się dzieje u mnie - mój
face:
KLIK
KLIK
Zachęcam do polubienia, będzie mi miło :)
Zapraszam również na mojego pingera,
gdzie poza wpisami modowymi pojawiają się również notki z życia prywatnego:
masz genialną fryzurę :)!
OdpowiedzUsuńslicznie wygladalas ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka :D
OdpowiedzUsuńfajnie włosy sobie upięłaś :)
OdpowiedzUsuńAdorei o blog, muito lindo, amei tudo. Parabéns mesmo, vou sempre estar aqui (:
OdpowiedzUsuńontendency.blogspot.com
wyglądałaś prześlicznie, super fryzurka:)
OdpowiedzUsuń