Mięta, krem i złoto :)

Weekend minął niesamowicie szybko - szkoda, że trwał tak krótko.

Moja szafa wzbogaciła się o kilka nowych rzeczy po wizycie na targu,

ale o tym w kolejnych postach.

Pogoda nareszcie się poprawiła i od wczoraj jest cieplej i słonecznie.

Szkoda tylko, że zamiast spaceru trzeba wybrać liczenie projektu :)
A dzisiaj zestaw - w końcu dawno nic nie było :)
Macie okazję zobaczyć sweterek, który dostałam w spadku od siostry.

Mam go od roku, ale premierę ma dopiero teraz - wcześniej nie miałam na niego pomysłu :)

T-shirt: Atmosphere (sh)
Sweterek: H&M (sh)
Spodnie: Terranoova
Jazzówki: no name
Torebka: no name (sh)

Zapowiedzi notek i inne informacje znajdziecie na moim face:
KLIK

Zachęcam do polubienia, będzie mi miło :)

A na drugim blogu poza modą, również trochę prywaty :D

http://miss-independent.pinger.pl/