Ostatnio pojawiały się tylko zakupy, więc dziś dla odmiany post z zestawem.
Zestaw pochodzi ze środy, gdy byłam na uczelni.
Miało być przede wszystkim wygodnie nie tylko w ciuchach, ale również w butach
(uwielbiam jazzówki za to, że nigdy mi nie zaszkodziły
tzn. nie bolały mnie nogi ani mnie nie otarły :)
A outfit jak w tytule: wiosenny z t-shirtem z wenecjowym printem :)
Jest ciepło, więc chciałam, żeby zdjęcia nareszcie były na zewnątrz,
A outfit jak w tytule: wiosenny z t-shirtem z wenecjowym printem :)
Jest ciepło, więc chciałam, żeby zdjęcia nareszcie były na zewnątrz,
ale gdy wiejący wiatr nieustannie czochrał mi włosy i zakrywał nimi twarz,
a grzywka stawała się idealnie ułożona na bok postanowiłam przenieść się jednak "na ściankę" :P
Tym razem w roli fotografa moja siostra zamiast K., co widać w podupadającej jakości zdjęć :P
Ale wiadomo - lepszy rydz niż nic :D
T-shirt: Primark (sh)
Spodnie: no name (Pepco)
Spodnie: no name (Pepco)
Sweter: no name (targ)
Jazzówki: no name (prywatny sklep)
Łańcuszek: prezent od K.
Łańcuszek: prezent od K.